O firmie

Historia naszej firmy rozpoczęła się w 2011 r.

Najpierw pod nazwą "ekoubranka", a było to tak...  

Historia jak wiele, małe dziecko = rewolucja życiowa. Są kobiety, które właśnie w tym momencie postanawiają zmienić swoje życie i np. odejść z pracy. Tylko, że ja nie mogłam odejść z pracy, ponieważ... jej nie miałam. Byłam na studiach. I jak to na studiach, starałam się żyć jak najbardziej ekonomicznie umiałam.

Najpierw pojawił się pomysł na przedłużacze do body, ponieważ Bruno w ekspresowym tempie wyrastał z bodziaków. Znajomy temat :)? Nie mogłam znaleźć takiego produktu, który pozwoliłby mi na dłuższe użytkowanie bodziaków, więc metodą prób i błędów - próbowałam sama go stworzyć. Kupiłam w pasmanterii zestaw do nabijania nap, zszyłam kawałek materiału i w garażu nabijałam młotkiem pierwsze przedłużki. Dlaczego w garażu? By nie obudzić dziecka:)

Nie sądziłam, że życie będzie chciało mi pokazać, że skończenie studiów pedagogicznych to nie do końca moja ścieżka, ponieważ... Bruno niechętnie nosił ubrania, najlepiej czuł się tylko w pampersie. Ubieranie go to było widowisko na skalę MMA :). By zachęcić go do noszenia ciuszków zaczęłam naszywać na nich jego ulubione wzory (auta i pociągi). Tak powstały spodnie z kolorowymi łatkami na kolanach.

Troszkę to poprawiło sytuację (miałam argument), ale walki dalej trwały... Czy wspominałam, że Bruno miał bardzo wrażliwą skórę? Zaczęłam szukać elastycznych, delikatnych i przewiewnych materiałów, i z nich... szyć mu ubranka.

Obdarowałam też kilkoro znajomych tym co uszyłam i to oni namówili mnie, bym otworzyła sklep... I tak 2.08.2012 r. zarejestrowałam ekoubranka :)

A 13.04.2024 r. postanowiłam ekoubranka zamienić na hello rain.

Skąd ta decyzja? Uwielbiam patrzeć na bawiące się dzieci, ale pogoda nie zawsze zachęca do wyjścia na dwór... Czasami jest chłodniej, czasami parę kropel deszczu spadnie... Ale w domu nie chciałam "siedzieć" z dzieckiem, które jest niezwykle ruchliwe... Pewnego dnia, w ulubionym sklepie z materiałami zobaczyłam materiał "softshell" i przepadłam. Zaczęliśmy szyć z niego spodnie przeciwdeszczowe, które stały się naszym hitem

 

Wierzę, że szyjąc ubranka dla Państwa dzieci (a ostatnio też dla kobiet) dzielimy się nie tylko produktem, ale też dobrą energią i magią.

Chę tworzyć produkty, które służą dzieciom w ich codziennym poznawaniu świata. Nie krępują ruchów, są przyjemne w dotyku, pozwalają taplać się w błocie, a przy tym są bezpieczne (stąd pomysł na doszywanie odblasków).

No i dalej aktualne i ważne, staram się żyć ekonomicznie, zgodnie z zasadą  "long lifecycle products" – stąd nazwa eko(nomiczne) ubranka.

Codziennie staramy się dawać z siebie jak najwięcej i pracować jak najlepiej potrafimy. Dlatego, bardzo, bardzo dziękuję za zaufanie. Gdyby mieli Państwo sugestie - pozostajemy do Państwa dyspozycji i zapraszamy do kontaktu:)

Ściskamy mocno i życzymy dużo uśmiechu

ekoubrankowy zespół

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl